Większość ludzi, szczególnie osób, które dokonują zakupu swojego pierwszego samochodu, bardzo istotną kwestię przykłada do jego wyglądu zewnętrznego. Nie ma w tym nic złego, ponieważ to także bardzo ważny aspekt, jak na co dzień prezentuje się auto. Między innymi za to płacimy. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że to, co na pierwszy rzut oka wygląda perfekcyjnie, wcale takie nie musi być.
Wiele mankamentów poza problemami mechanicznymi, najczęściej uwidacznia się przy dokładniejszych oględzinach pojazdu, które leży w kręgu zainteresowań klientów. Dlatego też jednym z istotnych elementów jest stan lakieru, który obecnie można w bardzo prosty sposób sprawdzić. Pozwalają na to mierniki lakieru, które w zależności od swoich parametrów wskazują dokładną grubość lakieru. A tu już prosta droga do określenia, czy samochód miał kolizję. Zatem w jaki sposób używać miernika lakieru?
Jak dobrze wykorzystać miernik lakieru?
Obecnie na rynku dostępnych jest wiele różnych typów i modeli mierników lakieru. Każdy rodzaj, tak samo jak typ miernika posiada swoje wady i zalety. Dzięki miernikom można przeprowadzić pomiary lakieru na takich materiałach jak stal, stal ocynkowana oraz aluminium. Niemniej trzeba pamiętać, że na odpowiednią jakość przeprowadzonych pomiarów zasadniczy wpływ będą miały panujące warunki atmosferyczny. Tak więc analogicznie w zbyt wysokiej temperaturze czy silnym mrozie pomiary mogą być przekłamane z uwagi na wpływ warunków pogodowych na urządzenie.
Natomiast kolejna kwestia to odpowiednia kalibracja urządzenia, ponieważ bez tego niemożliwe będzie uzyskanie prawdziwych wyników. Wiele z obecnie dostępnych mierników posiada specjalne płytki kalibracyjne, dzięki którym w łatwy sposób można samodzielnie dokonać odpowiedniej kalibracji. Ważna jest także umiejętność właściwego posługiwania się miernikiem, ponieważ czujnik podczas pomiarów musi stykać się w sposób równomierny z mierzoną powierzchnią.
Jaka jest fabryczna grubość lakieru?
Jeżeli sposób przeprowadzania pomiarów mamy za sobą, to czas na kilka faktów. To one stanowią punkt odniesienia do przeprowadzanych pomiarów. Tak więc w autach produkcji europejskiej oryginalna powłoka lakiernicza powinna mieć maksymalnie 150 μm. Warto przy tym pamiętać, że w autach azjatyckich wynik będzie nieco niższy, co jest zupełnie normalne. Z kolei lakier uznawany za niefabryczny zaczyna się od wartości około 180-250 μm. W skrajnych przypadkach może wynosić nawet 800 μm., co jest oznaką wielokrotnych napraw, jakie przeprowadzone były w tym konkretnym aucie.
To ważne! Jak rozpoznać szpachlę od dłużej grubości lakieru?
Odpowiednie posługiwanie miernikiem pozwala wychwycić wszelkie nieścisłości. Jak? Mianowicie jeżeli każdy element jest mierzony w wielu miejscach, a wszędzie wynik jest np. mniej więcej 800 μm. to oznacza, że taki element był kilkukrotnie malowany. Jednak w sytuacji kiedy wynik wszędzie jest np. 200 μm., a w innym miejscu np. 400 μm., oznacza to, że na elemencie znajduje się szpachla. Wszystko z uwagi na zbyt duże wahania grubości.
Popularyzacja mierników lakieru – jakie są tego skutki?
Jednym z głównych, ale pozytywnych skutków komercyjnego wykorzystania mierników lakieru jest zdecydowanie większa świadomość klientów. Spowodowało to, że samochody podlegają obecnie zdecydowanie większej selekcji. Na popularyzacji tego rozwiązania oczywiście najbardziej korzystają osoby, które szczególnie dbają o własne auta.
Inny skutek, ale już o zabarwieniu negatywnym to zbyt duże sugerowanie się wyłącznie miernikami lakieru. Jest to szczególnie widoczne u osób, które nie znają się na motoryzacji. Dlatego o ile stan lakieru jest bardzo ważny podczas zakupu auta, to nadal pozostaje elektronika, wnętrze, a przede wszystkim mechanika.